Z pasjonatem lokalnej fotografii i grafiki rozmawiał Paweł Szpur.
Tomek, potrafisz dzielić swój czas na rożne pasje. Jesteś grafikiem komputerowym, montujesz filmy oraz fotografujesz. Skąd pomysł, by robić zdjęcia z drona ?
Miałem ochotę spróbować czegoś nowego. Nie lubię stać w miejscu, więc tego unikam. Mamy w Wałbrzychu wielu bardzo dobrych fotografów... nie chcąc robić im konkurencji, "przeskoczyłem" na coś innego. A drony to całkiem nowa i ciekawa technologia.
Musiałeś się specjalnie uczyć pilotażu, dostać jakąś licencję?
Formalnie tak, trzeba mieć licencję. Na niekomercyjne projekty jest łatwiej. Na pewno nie powinno się latać nad miastami bez odpowiednich pozwoleń, bo można wyrządzić wiele szkód. To nie jest zabawka, choć wielu ludzi tak uważa.
Twoje zdjęcia to w większości fotografie wykonane nocą. Widać w mieście na przykład różnice pomiędzy nowym oświetleniem ulicznym, a starym. Jak szukasz odpowiedniego pleneru do uchwycenia tego właściwego, jednego ujęcia?
Na początku starałem sobie wyobrażać miejsca, gdzie chciałbym wykonać zdjęcia. Ale to nie sprawdziło się, ponieważ z powietrza jest inna perspektywa niż z ziemi. Kiedy urządzenie znajduje się w górze, to przeważnie widok jest nie taki, jaki sobie wyobrażaliśmy.
Czy Ty widzisz na jakiej wysokości znajduje się urządzenie ?
Oczywiście, że tak. Mamy całą telemetrię. Podane jest wszystko: wysokość na której jest dron, odległość od ciebie, ile baterii starczy (co jest równie ważne).
Z jakiej wysokości są robione najlepsze zdjęcia?
Moim zdaniem, najlepsze zdjęcia są robione na niskich wysokościach. Widoczny jest wówczas pierwszy plan. Te z wyższej wysokości, też są ładne, ale mniej ciekawe. Może jeszcze dodam, że te z wyższej wysokości cieszą się większą popularnością..., mieszkańcy szukają na nich swoich domów, budynków.
Filmujesz z drona? Widziałem w internecie twoje filmy nagrane w taki właśnie sposób.
W sumie tak. Bardziej zawodowo zajmuje się filmami z drona niż fotografią. Zdjęcia robię dla przyjemności. Do nagrywania teledysków zaprosił mnie Numizmatyk. Dwa jego teledyski nagrywaliśmy między innymi z drona. Kręcimy też w wałbrzyskich firmach, na przykład imprezy z drona.
Ile czasu poświęcasz na montowanie takiego filmu? Na przykład teledysku?
Jest to sporo pracy. To trzeba dokładnie przemyśleć. Nie może być tak, że wyjdzie to wyjdzie. Taki montaż czasami trwa od tygodnia do dwóch tygodni.
Zrobiłeś świetny film terenu po wyburzeniu Porcelany Wałbrzych w dzielnicy Stary Zdrój. Ile zajęło Ci czasu stworzenie tego materiału? Począwszy od wystartowania drona w powietrze, aż do opublikowania filmu w internecie?
Te filmy, które robię dla siebie, powstają akurat dość szybko. Tam jest kilka ujęć i zazwyczaj trwa to około jednego dnia. Nagranie na tak zwanym planie, to jeden dzień pracy. I później już montaż. W tym przypadku jest łatwiej, gdyż robię, to dla siebie. Wiem, czego chcę i nie muszę robić poprawek.
Czy zdarza Ci się często współpracować z jakimiś osobami z branży? Czy ktoś robiąc swoje materiały, prosi Cię, abyś pojechał z nim i zabrał drona?
Często współpracuję z Marcinem Jagielliczem. Moja praca jest szczególnie przydatna np. podczas robienia zdjęć fabryk z lotu ptaka.
Uchyl rąbka tajemnicy... Jak zaawansowane są prace przy tworzeniu gry komputerowej? Wiem, że aby zrobić grafikę do gier czy filmów, potrzeba czasem wielu grafików...
Mam opóźnienia, to na pewno (śmiech). Prace trwają, nie przerywamy ich. To jest jedno z marzeń, które chciałem spełnić... Opóźnienia wynikają z tego, że musimy pracować zawodowo. Wiem, że miasto chciałoby pomóc. Teraz powinny ruszyć rozmowy z zakresu współpracy.
Tomek, a co jest fabułą tej gry komputerowej?
To jest tajemnica. Poznasz, jak zagrasz.
Nie chcę cię naciskać, byś zdradzał tajemnicę. Ale z pewnością jednym z celów tej gry jest promowanie naszego miasta.
Tak. Gra ma na celu między innymi pokazywanie miejsc w naszym regionie.
Czy będzie dostępna wersja na smartphone'a?
Na razie pracujemy nad wersją na komputer. Te na smartphone'a jest robiona w trochę innej technologii. Trzeba byłoby nieco uprościć grę. Teraz skupiamy się na komputerach. To i tak jest bardzo ambitny plan...
W dalszej części wywiadu dowiecie się między innymi, dlaczego trudno zrobić dobre zdjęcie nocą z drona.
Serdecznie zapraszamy na stronę
https://www.facebook.com/studio.espresso.official
Dziękuję za rozmowę.
Paweł Szpur
Zobacz Studio Espresso:
https://www.facebook.com/studio.espresso.official
Oglądając filmy szpiegowskie z lat 80. czy 90., często możemy natknąć się na futurystyczne technologie, takie jak skanowanie odcisków palców czy oka. Technologie te opierają się na biometrii, nauce zajmującej się badaniem zmienności populacji organizmów i są nam bliższe niż może się wydawać. Producenci telefonów komórkowych od lat wykorzystują takie technologie m.in. w celu odblokowania urządzenia przez użytkownika (FaceID w telefonach marki Apple czy odblokowywanie odciskiem palca w urządzeniach Samsunga). Od czerwca 2009 r. odciski palców wykorzystywane są także w celu dalszej weryfikacji w naszych paszportach. Teraz biometria ma szansę zaistnieć w kolejnym aspekcie naszego codziennego życia – płatnościach bezdotykowych.
Czym dokładnie jest biometria?
czytaj więcejCyfryzacja przedsiębiorstwa, nowe rozwiązania czy poszerzanie kompetencji - oto niektóre z działań, na które można otrzymać środki w ramach programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG). Ze wsparcia można skorzystać składając wniosek, m.in. w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP).
czytaj więcejDo tej pory przedsiębiorcy byli zachęcani do korzystania z Platformy Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. Teraz jednak jest to obowiązek ustawowy, a czas na założenie profilu mają do 30 grudnia br. Obowiązek wynika z Ustawy z dnia 24 czerwca 2021 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2021 r. poz. 1621).
czytaj więcejW Centrum Nauki i Sztuki Stara Kopalnia w Wałbrzychu otwarte zostało laboratorium SOWA - Strefa Odkrywania, Wyobraźni i Aktywności. Jest to świetne miejsce, które zainteresuje nie tylko najmłodszych! Samodzielne przejście przez 18 interaktywnych stanowisk, na których czekają na wszystkich chętnych zadania polegające na odkrywaniu, logicznym myśleniu i rozwiązywaniu zagadek umilą 90 minut zajęć w ramach wstępu do strefy.
Projekt pilotażowy SOWA realizowany jest dzięki środkom pochodzącym z Ministerstwa Edukacji i Nauki w kwocie 44 mln, a jego założeniem jest wyposażenie 32 lokalizacji w Polsce. Pośród miejsc wybranych do projektu znalazła się Stara Kopalnia.
Już pierwsze ciekawe wydarzenia za nami!
czytaj więcejMigracja ludności do miast nie jest nowym zjawiskiem. Od lat głównie młodzi ludzie, w poszukiwaniu lepszych warunków życia i możliwości rozwoju przenoszą się do większych ośrodków miejskich. Polskie miasta takie jak Warszawa, Wrocław czy Poznań wciąż się rozrastają, powstają kolejne budynki mieszkalne, miejsca pracy, a wraz z nimi miasta inwestują w innowacyjne rozwiązania i inicjatywy mając na celu poprawę jakości życia miejskich społeczności. Działania w tym zakresie określane są jako inteligentne miasta (ang. smart city) i pierwsze z nich były rozwijane już w latach 60. i 70. XX w. w Stanach Zjednoczonych. To właśnie w tych latach US Community Analysis Bureau zaczęło wykorzystywać środki takie jak bazy danych oraz zdjęcia lotnicze w celu lepszego ukierunkowania usług, zmniejszania ubóstwa czy łagodzenia skutków różnych katastrof.
czytaj więcej